Jak urządzić mieszkanie na wynajem?

Oczekiwania najemców są coraz wyższe - mało kogo zadowoli dziś “mieszkanie po babci”. Remont i odpowiednia aranżacja lokalu nie tylko przyciągną chętnych, ale również mogą sprawić, że wynajem stanie się prostszy i bezpieczniejszy.

Zapuszczone mieszkania, zagracone pokoje, kuchnie i łazienki błagające o remont… Portale z ogłoszeniami aż uginają się od tego typu ofert. Wielu wynajmujących wciąż zapomina o tym, że odpowiednio przygotowany lokal to klucz do udanej inwestycji. Czysta, schludna i przyjazna przestrzeń pomoże nam nie tylko szybciej znaleźć najemców, ale przede wszystkim zwiększyć szanse na przyciągnięcie uczciwych osób, które rzeczywiście będą dbać o mieszkanie.

Poznaj 5 wskazówek, dzięki którym przygotujesz konkurencyjną ofertę wynajmu i nie będziesz długo czekać, aż rozdzwonią się telefony.

1. Celuj w neutralne wnętrza

Urządzając mieszkanie na wynajem, postaraj się odsunąć własny gust na dalszy plan. Spróbuj stworzyć miejsce, które będzie jak najbardziej uniwersalne - tak, by nie przytłaczać przyszłych najemców swoimi upodobaniami i zostawić jak najwięcej pola na ich własne pomysły.

Pomaluj ściany na biało, a podłogi wyłóż drewnianymi panelami (wykładziny lub dywany są nieco przytłaczające, a do tego łatwo się brudzą). To ponadczasowe i klasyczne połączenie, z którym łatwiej podkreślisz największe atuty mieszkania (np. przestronne i ustawne pokoje czy dużą ilość naturalnego światła) i sprawisz, że najemcy szybko poczują się, jak u siebie.

Całość możesz dopełnić drobnymi elementami dekoracyjnymi: kolorowymi zasłonami, plakatami lub roślinami - tak, by wnętrze nie wydawało się zimne i bezosobowe.

2. Skup się na kuchni i łazience

To pomieszczenia, na które najemcy zwracają największą uwagę. Zadbaj o to, by w kuchni znalazły się wszystkie niezbędne sprzęty i urządzenia: kuchenka, lodówka, komplet sztućców oraz podstawowe naczynia i garnki. Dokładnie sprawdź, czy wszystko działa tak, jak powinno, a za szafkami i zabudową nie kryją się przykre niespodzianki (np. grzyb na ścianie).

Urządzając łazienkę, celuj w minimalistyczny, świeży i estetyczny wystrój (klasyczne białe kafelki będą strzałem w dziesiątkę!). Całość uzupełnij o podstawowe wyposażenie, niekoniecznie z tej samej linii. Przydadzą się również szafki - pomogą uniknąć zabrudzeń i uszkodzeń, które powstają podczas trzymania kosmetyków np. na pralce.

3. Pamiętaj o równych ścianach i bezpiecznych instalacjach

Krzywe ściany i sufity to kolejna rzecz, na którą są wyczuleni najemcy. Jeśli Twoje mieszkanie ma już za sobą lata świetności, być może przyda się generalny remont, dzięki któremu wyrównasz powierzchnie i podwyższysz standard lokalu. Świeżo wykończone mieszkanie będzie również odpowiednio droższe, zmniejszając ryzyko nieuczciwych najemców, którzy zwykle rozglądają się za najtańszymi ofertami.

Podczas prac remontowych koniecznie pamiętaj również o wymianie instalacji. Stare przewody i rury aż proszą się o problemy i usterki. Lepiej wykazać się przezornością i uniknąć niekończących się telefonów od lokatorów, czasochłonnych interwencji i pośpiesznego załatwiania fachowców.

4. Usuń wszystko, co zbędne

Wielu właścicieli traktuje mieszkania na wynajem jak przechowalnie, zagracając je starymi meblami, pudłami z pamiątkami czy wiekowymi sprzętami, które “kiedyś na pewno się przydadzą”. Ale czy sami chcieliby mieszkać razem ze starą meblościanką i zakurzonym telewizorem?

Koniecznie wynieś wszystkie zbędne graty, które zajmują miejsce w mieszkaniu. Uwolnij przestrzeń i spraw, by nic nie zaburzało komfortu twoich przyszłych lokatorów. To kluczowa rada przede wszystkim dla tych, którzy szukają najemców na kilka lat.

5. Nie przesadzaj z meblami

W salonie: kanapa, stolik, kilka składanych krzeseł i regał lub wieszane półki. W sypialni: łóżko, szafka nocna, krzesło i coś do przechowywania ubrań. I… to w zasadzie wszystko!

Wielkie meblowe zakupy w przypadku mieszkania na wynajem są zupełnie niepotrzebne. Po pierwsze, meble psują się i zużywają, więc co jakiś czas i tak trzeba będzie kupić nowe. Po drugie, twoi najemcy sami uzupełnią mieszkanie o elementy, których będzie im brakować. Nie musisz uszczęśliwiać ich na siłę - znacznie bardziej docenią wolną przestrzeń!

Autorem wpisu gościnnego jest Piotr Majewski - redaktor bloga Morizon.pl i specjalista od aranżacji wnętrz.